Gdy nadchodzi taki czas, że rozważamy zabieg w gabinecie medycyny estetycznej, dość szybko poznajemy głównego bohatera tamtejszego świata – Botoks. Zaczynamy zadawać pytania, czym on jest, dlaczego botoks działa. W czym zatem kryje się tajemnica tej niejednoznacznej postaci, czyli toksyny botulinowej? Podobnie, gdy w filmie jeden bohater przyćmiewa inne postacie, zastanawiamy się, cóż on takiego ma w sobie. Czasem dopiero ostatnie sceny filmu odpowiadają nam na to pytanie. Botoks właśnie taki jest, ostateczne efekty decydują o jego sławie.
Czym jest botoks?
Temat zmarszczek i ich usuwania nie jest już tematem tabu. Dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn. I tu obok kwasu hialuronowego, ważną rolę odgrywa toksyna botulinowa zwana również jadem kiełbasianym, czyli Botoks. Choć mogłoby się wydawać, że będą ekranowymi rywalami, to jednak kwas hialuronowy i toksyna botulinowa idealnie uzupełniają się i współpracują. Kwasem bowiem, wypełnia się zmarszczki, a toksyny botulinowej używa się do paraliżowania, blokowania synaps nerwowo-mięśniowych. W efekcie mięśnie rozluźniają się, a zmarszczki rozprostowują i znikają. O tyle botox jest niejednoznaczny, że choć ma tak magiczne, odmładzające działanie, to w gruncie rzeczy jest trucizną powstałą wskutek działania beztlenowej bakterii Clostridium botulinum. Wywołuje ona silne zatrucia u osób spożywających niewłaściwie konserwowaną żywność. Botoks wstrzykiwany jest cienką igłą pod skórę, a efekty jego działania pojawiają się już po około 3 dniach, a po 10 są one najbardziej wyraźne. Efekty zabiegu utrzymują się 3-6 miesięcy. Początkowo nasz bohater miał występować w filmach militarnych, gdy w latach 40 XX wieku pracowano nad wykorzystaniem go, jako broni biologicznej. Udało mu się jednak nie pozostać w tej niechlubnej roli i odegrać bardziej wdzięczną i ważną w medycynie.
Drugoplanowa rola botoksu
Nim botoks zagościł na ekranie medycyny estetycznej, dowiódł swej doniosłości w innych obszarach medycyny. W latach 70 okazał się pomocny w leczeniu zeza rozluźniając skurczone mięśnie oka odciągające gałkę oczną i wywołującę tę wadę. W neurologii wystąpił jako skuteczny ujarzmiciel mięśni w dystonii, choroby, w której pojawiają się niekontrolowane skurcze różnych partii mięśni prowadzące do nienaturalnych ruchów. Łagodzi skurcze twarzy, powiek, kręcze karku. Botulina ważną rolę odgrywa też w takich chorobach układu nerwowego, jak stwardnienie rozsiane, choroba Parkinsona, pląsawica Huntingtona, mózgowe porażenie dziecięce czy spastyczność mięśni. Toksyna botulinowa wpływa tu na siłę napięcia mięśni, a tym samym poprawia precyzję ruchów, sposób chodzenia i codziennie wykonywane czynności. Botoks w kolejnym etapie swojej kariery związał się z pęcherzem oraz migreną. W przypadku tego pierwszego, wstrzykiwany w ściany pęcherza redukował jego spontaniczne skurcze, a tym samym pomagał w leczeniu nietrzymania moczu. W przypadku migreny, botoks odegrał rolę leku przeciwbólowego o przedłużonym działaniu. Wstrzykiwany w konkretne partie twarzy i głowy wskazane przez pacjenta, obniżał napięcie mięśni i niwelował dolegliwości bólowe. Może botoks w przypadku tych wszystkich zaburzeń nie odgrywa głównej roli w ich leczeniu, ale na pewno znaczącą w osłabianiu objawów.
Pierwszoplanowa rola botoksu
Dopiero lata 90 ubiegłego wieku pozwoliły, by toksyna botulinowa zagościła, jako główny bohater gabinetów klinik medycyny estetycznej. Wciela się tam w różne postacie i jest w nich niezawodna. Możemy zatem botoks oglądać jako magika tworzącego eliksir wiecznej młodości – przy redukcji zmarszczek. W roli planetarianina zarządzającego mocą wody – zahamowuje procesy nadpotliwości. Jako wróżka zębuszka, natomiast, walczy z niszczącym zęby bruksizmem.
Botoks – eliksir młodości
Toksyna botulinowa zdecydowanie najbardziej słynie ze swojej funkcji niwelowania zmarszczek i wizualnego odmładzania. Lekarz przy jej udziale, niczym reżyser współpracujący z wybitnym aktorem, może sprawić, że wszystko jest możliwe, na przykład to, że cudownie odmłodniejemy. Główne działania botoksu w tym obszarze to:
- redukcja zmarszczek mimicznych okolicy oczu, czyli kurzych łapek
- redukcja zmarszczek dolnej powieki oka
- redukcja zmarszczek mimicznych pomiędzy brwiami, tak zwanej lwiej zmarszczki
- redukcja zmarszczek mimicznych poprzecznych czoła
- likwidacja tak zwanych zmarszczek palacza (nad górną wargą)
- likwidacja zmarszczek wokół ust, podniesienie kąciki ust
- likwidacja zmarszczek na brodzie czy dekolcie.
Zabiegi z użyciem botoksu nie są skomplikowane i nie wymagają większych przygotowań. Ilość ostrzykiwań decyduje o czasie trwania wizyty, ale z reguły zabieg zajmuje około 20-30 minut. Należy wykluczyć ewentualne przeciwwskazania i odkazić miejsca ostrzykiwań, które są praktycznie bezbolesne. Towarzyszy im jedynie uczucie rozpierania pod skórą. Wśród wspomnianych przeciwwskazań znajdują się:
- ciąża i karmienie piersią
- wiek poniżej 18 roku życia
- nadwrażliwość na składniki leku
- występowanie choroby nowotworowej
- obecność choroby przewodnictwa nerwowo-mieśniowego, jak Miastenia Gravis
- skłonność do tworzenia bliznowców
- stan zapalny skóry w miejscu podania.
Zgrzytający problem
Bruksizm to dolegliwość polegająca na niekontrolowanym nocnym zgrzytaniu zębami. Jednak problem ten urasta do znacznie większego jeśli bruksizm pozostaje nieleczony. Mogą pojawić się migrenowe bóle głowy, kręgosłupa, uporczywe szumy w uszach, nie wspominając już o utracie zębów w wyniku tarcia. Ten problem dotyczy już nawet 20% populacji w Europie. Bruksizm uznany jest za chorobę psychosomatyczną, stąd nie tylko botoks ma tu ważną rolę do odegrania, ale też stomatolog i inni specjaliści, łącznie z psychoterapeutą. Obok szyny relaksacyjnej nakładanej w nocy, w leczeniu tego zaburzenia snu stosuje się właśnie ostrzykiwsnia z toksyny botulinowej. Bruksizm oznacza nadmierną aktywność mięśni żwaczy, a tym samym mimowolne zaciskanie i zgrzytanie zębami. Dlatego botoks ze swoimi sławnymi umiejętnościami osłabiania pracy mięśni, jest idealnym kandydatem do pomocy przy tej chorobie. Zmniejszenie napięcia mięśni żwaczy obniża ból mięśni, a po pewnym czasie redukuje też odruch zgrzytania. W efekcie działania botoksu rysy twarzy w obrębie tych mięśni łagodnieją dając też rezultat odmłodzenia. Efekt takiego zabiegu utrzymuje się około 7 miesięcy. Co ważne, rezultatem zabiegu jest też wyszczuplenie i wysmuklenie twarzy, które następuje w związku z tym, że dotychczas na skutek ciągłego napięcia w szczęce, przerośnięte mięśnie, teraz zmniejszają swoją objętość. Kilkunastominutowa scena z główną rolą botoksu, a efekty spektakularne na długie miesiące zagwarantowane.
Nadpotliwość zatamowana
Nadpotliwość (hiperhydroza) to takie zjawisko, które wiąże się z nadmiernym i niekontrolowanym wydzielaniem potu, głównie w obszarze pach, dłoni, twarzy i stóp. Jest to przypadłość dość częsta, bo dotyczy jednej na 25 osób. Gruczoły potowe osób zmagających się z tym problemem reagują nadaktywnie w sytuacji stresu, napięcia, lęku. I tu również z odsieczą przybywa nasz dzielny i wszechstronny bohater – botoks, który blokuje nerwy odpowiedzialne za gruczoły potowe. Na czas działania toksyny botulinowej gruczoły te zostają zahamowane, stąd też potliwość jest ograniczona. Wyróżnia się miejscową nadpotliwość, która najczęściej, bo prawie w połowie przypadków dotyczy pach, ale zdarza się również w obrębie stóp, dłoni i czoła. Drugi rodzaj nadpotliwości to hiperhydroza uogólniona, czyli dotyczącą całego ciała. O potliwości, jako o nadmiernej czy patologicznej, mówi się wtedy, gdy przekracza ona 50mg/5min, co oznacza, że nie mówimy tu o uczuciu wilgotności poszczególnych partii ciała, ale o tym, że czujemy, jak pot spływa strużkami. Problem ten ma podłoże genetyczne lub stresogenne. Niezależnie jednak od przyczyny, botoks skutecznie tu się wykaże w walce z objawami. Zabieg również, jak w przypadku dolegliwości opisanych wyżej, polega na ostrzykiwaniu botoksem, jednak samo przygotowanie przez lekarza wygląda tu nieco inaczej. Na początku wykonuje się pacjentowi test jodowo-skrobiowy Minora. Oznacza to, że smaruje się dane miejsca na ciele jodyną, a następnie posypuje skrobią ziemniaczaną. Wówczas ta powierzchnia skóry, na której występuje nadpotliwość w ciągu chwili ciemnieje. To dla lekarza znak, gdzie powinien dokonać wstrzyknięcia botuliny. Jeśli chodzi o kurację na pachach, pacjent powinien wcześniej owłosienie, najlepiej dzień przed zabiegiem. Przed zabiegiem na stopach należy natomiast, również dzień przed zabiegiem, zrobić pedicure. Efekty zabiegu utrzymują się 6-12 miesięcy.
Rodzaje botoksu
Opisywany bohater, jako, że coraz bardziej rozchwytywany, wciela się w różne role. W gabinecie medycyny estetycznej botoks ma dwie twarze. Zabiegi z użyciem botoksu bazują tam na toksynie typu A i B, choć istnieją też C, D, E, F i G. Działanie tych dwóch typów, jak donoszą badania farmakologiczne, jest takie same, a różnica dotyczy jedynie budowy antygenowej. Inne jest natężenie toksyny oraz oczywiście cena. Natomiast nie ma różnic dotyczących trwałości efektów. Botoks typu A głównie stosowany jest do niwelowania zmarszczek mimicznych. Są to między innymi środki zwane Botox, Dysport i Azzalure. Również w przypadku wzmożonej potliwości stosuje się toksynę typu A. Toksyna botulinowa typu B zawarta jest w leku o nazwie NeuroBloc firmy Elan Pharmaceuticals, który przeznaczony jest do leczenia kręczu szyi (dystonii szyjnej). Toksyna typu B jest również stosowana w przypadku zeza, bruksizmu czy problemów z przełykaniem i innych dolegliwościach związanych z układem pokarmowym.
Poznaliśmy już postać superbohatera gabinetów medycyny estetycznej. Może nie walczy on z szeroko rozumianym złem na świecie, a nawet przez wielu jest krytykowany za próżność i koncentrację na wyglądzie. Jednak niewątpliwie walczy z tym, co nas dręczy. Dla niektórych będą to zęby, a dla innych upływający czas i jego ślady na ciele. Właśnie za rolę w walce ze zmarszczkami nasz bohater zbiera najmniej pochlebne opinie. On jednak nie ocenia, robi swoje i najwyraźniej jest w tym skuteczny, bo pomimo krytyki, znajduje coraz więcej zwolenników.