Nadmierne wypadanie włosów to źródło kompleksów, przewlekłego stresu, a nierzadko również depresji. Chociaż kojarzona jest z problemem typowo męskim, to jednak łysienie jest doświadczeniem także wielu kobiet. Wśród licznych przyczyn utraty owłosienia przeważają te, których efekty można zatrzymać, a nierzadko też odwrócić. Z procesem łysienia trudno się pogodzić, ale na szczęście w większości przypadków nie ma takiej potrzeby – istnieją skuteczne metody diagnostyki i leczenia tej choroby.
Wypadanie włosów – przyczyny
Utrata włosów jest całkowicie normalna i naturalna. Włos na głowie żyje od 3 do 4 lat, po czym wypada, a następnie zostaje zastąpiony przez nowy, który wyrasta z tego samego mieszka włosowego. Średnio w ciągu życia takich cykli człowiek przechodzi 20-30, a każdy z nich dzieli się na trzy etapy. Pierwszym jest anagen, czyli okres wzrostu nowego włosa. Drugi to katagen, który trwa do trzech tygodni, a w jego trakcie włos obumiera. Ostatnim etapem procesu jest telogen, kiedy to na przestrzeni kilku miesięcy nowy włos sukcesywnie wypycha martwego poprzednika. Przypisanie do konkretnej fazy rozwojowej odbywa się na podstawie kryteriów oceny, takich jak:
- wystąpienie pochewki,
- stref keratynizacji,
- wygląd opuszki,
- obecność resztek kolumny keratynizacji,
- zaburzenia wymienionych struktur włosa.
Statystycznie na głowie zdrowego człowieka znajduje się około 90 do 140 tysięcy włosów. Utrata od 60 do 80 włosów na dobę jest zupełnie normalna i nie powinna niepokoić. Sygnałem alarmującym nie jest nawet ich wypadanie w liczbie 100 – za niepokojący objaw uznaje się znaczne przekroczenie tej granicy, a także zaobserwowanie nieprawidłowego odrastania (w fazie telogenowej nie powinno znajdować się jednocześnie więcej niż 15% wszystkich włosów).
Łysienie może być następstwem wielu procesów zachodzących w organizmie, a do dominujących przyczyn łysienia zaliczane są:
- uwarunkowania genetyczne,
- skutki chorób przewlekłych,
- dermatologiczne schorzenia skóry głowy,
- zaburzenia gospodarki hormonalnej,
- długotrwały stres,
- efekty uboczne przyjmowanych leków,
- niewłaściwe odżywianie.
Rozpoznanie przyczyn łysienia i postawienie odpowiedniej diagnozy jest kluczowym czynnikiem powodzenia leczenia tej dolegliwości.
Łysienie – metody diagnostyczne
Nadmierna utrata włosów jest codziennością znacznego odsetka społeczeństwa. Rodzi on problemy z samoakceptacją, wzmaga poczucie niskiej wartości, utrudnia nawiązywanie relacji, a w konsekwencji prowadzi do zaburzeń na tle nerwowym. Przypadłość ta jest szczególnie bolesna dla osób młodych. Ratunkiem dla nich jest wdrożenie odpowiedniego leczenia, które wymaga poprawnego zdiagnozowania przyczyn łysienia. Metody uchodzące za najbardziej skuteczne to:
- Trichogram – jest to badania diagnostyczne, w którym pobraną od pacjenta próbkę włosów (wyrwanych z czterech punktów: obu skroni, potylicy, a także okolicy czołowo-środkowej) analizuje się pod mikroskopem. Około sto włosów ocenia się pod kątem ich struktury, stanu cebulek i mieszków włosowych, kondycji łodygi, a działanie to stanowi podstawę do określenia typu łysienia i jego tempa. Diagnostyka mikroskopowa ma również za zadanie ewaluację proporcji włosów w poszczególnych fazach rozwojowych.U zdrowego człowieka najwięcej włosów znajduje się w fazie anagenowej (wzrostu – około 80-85%), następnie w telogenowej (spoczynkowej – do 15%) i katagenowej (przejściowej – poniżej 1%). Zaburzenia tych proporcji świadczą o patologii, z których najczęstszą jest właśnie łysienie – u osób nim dotkniętych włosy w fazie telogenowej stanowią nawet 70% wszystkich. Łysienie telogenowe może być następstwem m.in. chronicznego stresu, ciąży i porodu, złej diety i niewłaściwego trybu życia, czy też przyjmowania specyfików (leków) o negatywnym działaniu na włosy (np. zawierających heparynę).
- Fototrichogram – dzięki tej metodzie możliwe jest określenie typu łysienia i stopnia jego zaawansowania. Badanie polega na wykonaniu fotografii wcześniej przygotowanych punktów na głowie. Zdjęcia poprzedzone są wygoleniem włosów na powierzchni centymetra kwadratowego do wysokości 1 mm. Badanie należy powtarzać po upływie kilku dni (najczęściej jest to 3-5), a fotografie umożliwiają ocenę gęstości włosów, ich struktury (gęstości), tempa wzrostu i ilości. Dalsze fazy fototrichogramu polegają na mikroskopowej analizie ściętych trzonów włosów – na tym etapie określa się ich średnice i ewentualne zwyrodnienia (przewężenia, zgrubienia, skręcenia).
- Dermatoskopia – badanie z użyciem przyrządu zwanego dermatoskopem polega na analizie naskórka pod kątem zachodzących w nim zmian patologicznych. Dermatoskop to swego rodzaju szkło powiększające (dziesięciokrotny zakres powiększenia) z wbudowanym oświetleniem, które umożliwia dokładniejszy wgląd w uwidocznione zmiany na skórze. Dermatoskopia jest bezinwazyjną metodą diagnostyczną wykorzystywaną także w diagnozowaniu innego rodzaju chorób (m.in. nowotworów). Jej zaletą jest brak towarzyszącego pacjentowi bólu oraz krótki czas trwania analizy (zazwyczaj mniej niż 10 minut).
- Pull test – czyli test pociągania. Przeprowadza się go poprzez uchwycenie kępki włosów na głowie i pociągnięciu ich w kierunku, w którym wzrastają. Podobnie jak trichogram, test ten wykonuje się w czterech punktach skóry głowy: na obu skroniach, potylicy oraz w okolicy czołowo-środkowej. Rezultat testu uznawany jest za pozytywny, jeśli z grupy uchwyconych 40-60 włosów na swoim miejscu pozostaje ich 15 (łącznie w czterech badanych obszarach). Test pociągania nie jest metodą skomplikowaną, ale niestety też jego wyniki nie są miarodajne w podobnej mierze do pozostałych typów badań. Za pomocą pull testu nie mogą zostać rozpoznane przyczyny łysienia, a potwierdzony (z pewnym prawdopodobieństwem) jedynie zostaje sam fakt nadmiernego wypadania włosów albo jego zanegowanie.
Typy łysienia
Badania diagnostyczne umożliwiają rozpoznanie konkretnego rodzaju łysienia i wdrożenie adekwatnych metod leczenia. Wyróżnia się dwa typy nadmiernej utraty owłosienia, czyli:
- Łysienie bliznowaciejące – w tym przypadku odwrócenie procesu utraty włosów nie jest możliwe. Charakterystyczne dla tego rodzaju łysienia jest trwałe uszkodzenie mieszków włosowych, które powstaje na skutek zastąpienia ich zeszkliwiałym kolagenem i tkanką łączną włóknistą. Ustalenie i wskazanie konkretnej przyczyny w tym typie łysienia bywa niemożliwe, ponieważ czynników oddziałujących może być kilka (i więcej). Łysienie bliznowaciejące powstaje w wyniku chorób nowotworowych (m.in. naczyniaków, chłoniaków, guzów przerzutowych), infekcji skórnych (jak półpasiec, czyrak, toczeń rumieniowaty, kiła trzeciorzędowa, zakażenie dermatofitami, trąd), genetycznych (np. rybia łuska) i innych schorzeń (jak liszaje zanikowe i twardzinowe, skrobiawica, pemfigoid bliznowaciejący). Przyczyną tego typu łysienia mogą być również uszkodzenia mechaniczne i fizyczne wywołane np. urazami termicznymi czy promieniowaniem jonizującym.
- Łysienie niebliznowaciejące – czyli pierwotne, które nie jest związane z bliznowaceniem skóry. Odmiana androgenowa zwana jest inaczej „łysieniem typu męskiego„, ponieważ dotyka głównie mężczyzn (szczególnie po ukończeniu 50 roku życia). Bezpośrednią przyczyną tego typu wypadania włosów jest nadwrażliwość organizmu na pochodną testosteronu, tj. dihydrotestosteron. Istnieje również ścisły związek między łysieniem androgenowym a chorobą niedokrwienną serca. Występuje również u kobiet, chociaż przebieg dolegliwości nie objawia się poprzez cofnięcie się linii włosów, lecz utratą gęstości owłosienia na szczycie głowy. Drugim typem niebliznowaciejącym jest łysienie plackowate. Jest to przewlekła choroba zapalna, której skutkiem jest destrukcja mieszków włosowych, a w konsekwencji wypadanie włosów. Charakterystyczny jest rozkład procesu na skórze głowy, który swoim wyglądem przypomina plamy w kształcie placków właśnie – stąd bierze się nawa. Chociaż dokładna przyczyna wywołująca chorobę nie została jednoznacznie rozpoznana, to przypisuje się jej występowanie wadom systemu autoimmunologicznego – układ odpornościowy w wyniku błędu atakuje mieszki włosowe, w skutek czego dochodzi do zmian o charakterze zapalnym.
Leczenie wypadania włosów
Poprawna diagnoza umożliwia wdrożenie właściwej kuracji. Wszystko zależy od rozpoznanego typu łysienia, a także ustalenia jego przyczyn. Jeśli zmiany są odwracalne i zostały zdiagnozowany na wczesnym etapie choroby, wówczas możliwy jest powrót do pierwotnego stanu. W przypadkach utraty włosów związanej z trybem życia pacjenta, warunkiem koniecznym leczenia jest wyeliminowanie popełnianych błędów – m.in. pielęgnacyjnych i żywieniowych. Podłoże chorobowe wymaga skoordynowanych działań leczniczych w zakresie zwalczania choroby, której efektem jest nadmierne wypadanie włosów, a także hamowania tego procesu poprzez stosowanie odpowiednich preparatów.
Leczenie łysienia po konsultacji z lekarzem może przybierać różne formy. Możliwe jest zalecenie stosowania preparatów hormonalnych, które hamują wypadanie, wzmacniają włosy, a niektóre z nich wywołują odrastanie w przerzedzonych punktach skóry głowy. Leki tego typu należy przyjmować stale, aby uzyskać optymalne efekty ich działania. Leczenie łysienia od zewnątrz sprowadza się do wcierania w dotknięte chorobą miejsca specyfików w postaci ampułek, odżywek i szamponów specjalistycznych.
Metody inwazyjne cechuje wysoka skuteczność i uzyskanie szybkich efektów. Odzyskanie pierwotnej gęstości owłosienia może odbyć się za sprawą operacji wszczepienia implantów lub przeszczepu włosów, a także przy pomocy laseroterapii.